piątek, 26 października 2007

pora na przeprosiny...

...z całym moim warsztatem scrapbookingowym... nie to, żebyśmy się jakoś pokłócili, tylko to wszystko z braku czasu... więc to właściwie ja nieśmiało zastukałam do szafy z papierami, szuflady z dodatkami i powstał taki oto album. A wszystko za sprawą pewnej Kasi W. (nie mylić z moją skromną osobą) - to prezent urodzinowy dla męża: miało być głównie o dzieciach, ale i trochę o rodzinie... no i mamy to co mamy...znaczy taty to co taty...nie chyba to jednak nie tak szło:)



...no i na koniec - dzięki za inspirację dla Agnieszki-Anny - upominek do albumu:) niebieskości, które będę kochać do grobowej deski...

sobota, 20 października 2007

cisza wyborcza...

...cicho szaaaa, no i o czym tu rozmawiać:) nie można agitować, rozlepiać plakatów, komentować sondaży... ale można zachęcać do pójścia na wybory!!!! Ludzie idźcie głosować!!!

uff, z czystym sumieniem mogę wrócić teraz do scrapbookingu:) w przerwie między służbowymi podróżami udało mi się przygotować kolejny zestaw digi - znów niebieskości...hmmm, to musi być jakoś związane z plączącymi się wokół mnie mężczyznami - i tymi dużymi i tymi małymi...:)

Another freebie for YOU!!! As you probably noted I love blue colour:) Nothing has changed this time: more and more blue :) I promise I will try to do something using other colors...we will see :)



Download papers here



Download elements 1 here
Download elements 2 here