czwartek, 17 czerwca 2010

Zginął mi gdzieś nagłówek :)

...nie pamiętam nawet gdzie go szukać... oj pora zmobilizować się do przeprowadzki !!!

Jako rekompensatę za nagłówek i krótkie "hej, tu jestem" mam jeden, słownie "jeden" scrap :)



ps. na blogu "z ręki do ręki" zbieram na nowe zakupy :) zajrzyjcie, może coś Wam wpadnie w oko.

Mocno macham do wytrwałych i wiernych gości!!!!!!!!!!
do zobaczenia na Zlocie w Warszawie