... teraz już prawie wszyscy :( Jeden, ten najstarszy, ewakuował się na dwa dni ale na szczęście przyjechały posiłki z Łodzi!! Babcia - to "instytucja" nie do zastąpienia...
Kolejny tydzień siedzenia z Mikołajem w domu nie sprzyja niestety pracy twórczej - matki, wiecie o czym mówię :) Dlatego nic nowego do pokazania nie mam... wolnymi krokami jednak rozpoczynam pracę nad nowym zestawem digi!! Teraz gdy "pomoc" siedzi obok na fotelu, powinno być łatwiej :)
Ale mam inną, dobrą wiadomość dla tych którzy lubią moje projekty i z żalem przyjęli wiadomość o moim przeniesieniu się do sklepu... W scrapmatters.com budowany jest nowy Creative Team!! Stając się jego członkiem można zyskać dostęp nie tylko do moich zestawów, ale do wszystkiego co znajduje się w sklepie ScrapMatters shop.
This is the second week we stay together with Miki at home. He is ill and I don't feel good too :( This is not a good time for any crafts... Today my mom came to take care with Miki and hopefully I will have some time to work on my new digital kit. As for now I have an exciting news for all who loves my kits and other stuff in the ScrapMatters shop!! At scrapmatters.com we have CT call. As I don't plan to have my own CT, this is the best way to get free access to any new designes from SBS and other fantastic designers!! Here you have more details
ps. dziewczyny, które do mnie napisały maila lub zostawiły wiadomości w komentarzach - mam nadzieję, że uda mi się w tym tygodniu wszystkim odpowiedzieć :)
wtorek, 29 stycznia 2008
No więc chorujemy...
Etykiety: barwna codzienność, scrapmatters
piątek, 25 stycznia 2008
Digi szaleństwo, to raz...
... ale robienie albumów to dwa !! Myślałam, że nie dam rady - a jednak!! Udało się wyrobić na Dzień Babci :) No i znajoma rodzina, a właściwie jej młodsza cześć mogła obdarować Babcię - co tu dużo gadać - nadal jeszcze oryginalnym podarkiem!!
W tzw. międzyczasie - poza chorobą Mikołaja (bo to dla każdej matki ciężki czas) przydarzyło mi się jedno malutkie!! nieszczęście - ważne z punktu wiedzenia mojego scrapbookowego bytu!! Moja niezastąpiona pamięć zewnętrzna (tzn. nie moja, tylko mojego komputera :) wylądowała na podłodze... scenariusz niestety najczarniejszy - najprawdopodobniej mechaniczne uszkodzenie i ponad 100GB zawartości poszło się "kochać"... Czy ktoś wie czy można coś z tym zrobić?? Za rozsądne pieniądze!! Bo propozycję za nierozsądne pieniądze już dostałam :(
środa, 23 stycznia 2008
All you need is love...
... like in the Beattles's song and my LO made with Love Letter kit!! I would love to see also your LOs made with this kit or freebie!! You can send me your layouts or links to your galleries and also post them in the ScrapMatters gallery
And one more thing!!! If you miss your chance to buy my kit and many other fantastic stuff during weekend, you can still save 20%!!!
czwartek, 17 stycznia 2008
Idziemy na zakupy!!! Lets go shopping and the new Freebie!
Czy taka jest zawsze kolejność losu?? Na początku dajesz, a potem.... sprzedajesz?? Ok, no więc i mnie los dopadł w swojej przyziemności :) I od jutra moje nowe zestawy pojawiać się bedą w sklepie scrapmatters.com!!!
Aby jednak nie pozbawić tych wszystkich, którzy tak ciepło wypowiadali się o moich pracach dostępu do moich projektów, każdy kolejny nowy zestaw będzie dostępny bezpłatnie na blogu przez 1-2 dni, zanim pojawi się w sklepie!!
A co mam dziś do pokazania i do oddania? Zestaw Love Letter - przygotowany już z myślą o nadchodzących walentynkach :) Pełen zestaw od jutra będzie dostępny w sklepie z 30% rabatem, ale już dziś do ściągnięcia mam dla wszystkich współgrający z zestawem Freebie!! Życzę miłej pracy :) A jeśli ktoś nie wybiera się do sklepu, ale chciałby zestaw "do zadań specjalnych" - niech da znać, coś się może wymyśli :):):)
At the beginning I would like to say THANK YOU to all of you!!! It is a great pleasure to read your nice comments, both here and at 4shared!! Could you believe that each of my freebie kits was downloaded almost 3000 times!!
This time I have a Love Letter kit - this time you can buy it at ScrapMatters.com!! It's a big day for me:) For the first time my products will be available at store!! I have also a freebie for you. 3 papers and 5 beautiful elements coordinated with Love Letter kit.
Download Love Letter freebie here
In the future each my new kit will be available at my blog for 1-2 days before it will be moved to the shop!! And I'm still going design stuff as my blog freebies! Now:
Etykiety: freebies
Od czego zacząć, rany od czego zacząć!!!
Zacznę od tego, że dzieje się tak wiele, że gdyby nie ten cudny kalendarz od Marszy
dawno zginęłabym już pod natłokiem zadań!! Miało być cicho, spokojnie... a tu urwanie głowy!! Ale to ten rodzaj "urwania", którego każdemu życzę :)
Mariolu, jeszcze raz wielkie dzięki!! Twój wspaniały Kalendarz pozwala mi ogarnąć mają nową RZECZYWISTOść!!
Korzystając z okazji nie mogę oprzeć się pokusie, żeby nie pokazać co nam wczoraj do domu dostarczył kurier!!! KALENDARZ PIRELLI - trafił do nas już po raz czwarty i jest Cudowny!! Jak zwykle piękne, barwne i co tu mówić - czasem mocno ekscentryczne zdjęcia - autorstwa Patricka Demarchelier!!
No i teraz najważniejsza informacja...
Ale to już w następnym wpisie. Jeszcze dziś!!!
środa, 9 stycznia 2008
nowe nowości niczym oczywiste oczywistości :)
Blisko dwa miesiace nieobecności. Tyle czasu zajęło mi uporządkowanie różnych spraw, tak aby teraz można było ogłosić Wielki Początek!! Nie było nawet czasu na Świąteczne czy Noworoczne życzenia!!
A cóż dokładniej oznacza Nowy Początek?? Sama jeszcze nie wiem :) Gdyby było to odzwierciedlenie moich marzeń, to Początek byłby wręcz wybuchowy!! Ale na wszystko przyjdzie pora. Teraz cieszę się zawodową wolnością!! Cieszę się czasem, który mogę spędzić z kochanymi osobami!! Filiżanką kawy wypitą przy dobrej muzyce i ciekawej książce!! I nawet mroźny, zimowy poranek nie jest już tak straszny!! No i ten czas, prawie nieograniczony, który można poświecić na realizacje pasji... Za resztę można zapłacić kartą MC :D
Tak więc wiele rzeczy się dzieje, jeszcze więcej dziać się będzie :)
A na dowód tego, że i końcówka roku pełna była twórczej atmosfery, cztery, CZTERY, cztery !!! LO's, które pojechały jako prezenty do..... Francji!!