Zacznę od tego, że dzieje się tak wiele, że gdyby nie ten cudny kalendarz od Marszy
dawno zginęłabym już pod natłokiem zadań!! Miało być cicho, spokojnie... a tu urwanie głowy!! Ale to ten rodzaj "urwania", którego każdemu życzę :)
Mariolu, jeszcze raz wielkie dzięki!! Twój wspaniały Kalendarz pozwala mi ogarnąć mają nową RZECZYWISTOść!!
Korzystając z okazji nie mogę oprzeć się pokusie, żeby nie pokazać co nam wczoraj do domu dostarczył kurier!!! KALENDARZ PIRELLI - trafił do nas już po raz czwarty i jest Cudowny!! Jak zwykle piękne, barwne i co tu mówić - czasem mocno ekscentryczne zdjęcia - autorstwa Patricka Demarchelier!!
No i teraz najważniejsza informacja...
Ale to już w następnym wpisie. Jeszcze dziś!!!
czwartek, 17 stycznia 2008
Od czego zacząć, rany od czego zacząć!!!
o 18:45
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Czekam czekam czekam :)
Prześlij komentarz