czwartek, 17 stycznia 2008

Od czego zacząć, rany od czego zacząć!!!

Zacznę od tego, że dzieje się tak wiele, że gdyby nie ten cudny kalendarz od Marszy



dawno zginęłabym już pod natłokiem zadań!! Miało być cicho, spokojnie... a tu urwanie głowy!! Ale to ten rodzaj "urwania", którego każdemu życzę :)

Mariolu, jeszcze raz wielkie dzięki!! Twój wspaniały Kalendarz pozwala mi ogarnąć mają nową RZECZYWISTOść!!

Korzystając z okazji nie mogę oprzeć się pokusie, żeby nie pokazać co nam wczoraj do domu dostarczył kurier!!! KALENDARZ PIRELLI - trafił do nas już po raz czwarty i jest Cudowny!! Jak zwykle piękne, barwne i co tu mówić - czasem mocno ekscentryczne zdjęcia - autorstwa Patricka Demarchelier!!



No i teraz najważniejsza informacja...

Ale to już w następnym wpisie. Jeszcze dziś!!!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Czekam czekam czekam :)