... zaczęłam się zastanawiać, czy mam coś czym mogłabym wypełnić tą lukę i... ta dam!! Zapomniałam, o wpisie do wędrownego albumu Rae "zagrajmy w kolory".
Trudno wpisywać się po takich cudach jak znane już wam "zielono mi" k_mai!!! Ponieważ jednak z zabawy wycofać się nie można - a zresztą kto by się chciał pozbawić takiej przyjemności - szukałam swojego pomysłu na wpis. I tak oto zbiegło się w czasie kilka rzeczy:
1. Zaczęliśmy remont, a co za tym idzie konieczne było kupno farb do ścian;
2. W telewizji pojawiły się reklamy dwóch firm produkujących farby. W jednej z nich mówiono wprost "kobiety widzą kolory", w drugiej - choć nieco dookoła - chodziło dokładnie o to samo :D
Kiedy z Piotrkiem wybieraliśmy farby do mieszkania, myślałam że krew mnie zaleje!! Jedyne barwy jakie rozróżniał to brązowy, niebieski, zielony, żółty no i biały... z kremowym już były kłopoty, "kawa z mlekiem" to już tylko w coffeeheaven, nie mówiąc o lawendowym czy turkusowym... Jednak KOBIETY WIDZą KOLORY!!!
Pomyślałam, że tą oczywistą oczywistość warto upamiętnić, a album Rae doskonale się do tego nadawał:D Skorzystałam jednocześnie z przyzwolenia właścicielik albumu, że wpis może być bez zdjęcia. Po tym wszystkim powstały takie sobie wesołe strony.
sobota, 18 października 2008
Tak tu ostatnio mało scrapowo...
o 10:52
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
Odrazu mi sie przypomnialł facet z rybą w ręku :a Pan szuka łososiowego ? NIE - morskiego buahahahah tak reklamy dźwignią handlu ;D
Super wpis...
buziola wysyłam dla całej familii ;*
Kasia ale ja jestem mega kika GAPA.. teraz doczytałam że Twój Kubuś Urodził się w urodziny mojego Męża hihihihihih no niechce Cie straszyć.. ale to indywidualiści, osoby łatwo nawiązujące kontakt i zazwyczaj artyści - ja mam muzyka..
buziolllllllllllllllll
fajnie kolory wyszły
w tle widzę wyklejone sznurkiem? tzn Ty tak sama? czy to jakiś papiur, czy co??
zestawienia kolorów świetne, dobrze zgrane :)
Ach, ja tez widze TE kolory w Twoim wpisie :)
Świetny wpis połączenie tej surowszej bazy (jakby płótno, czy len plecione) z tą feerią barw :)
Już od dawna wiem, że kobiety rozróżniają znacznie szerszą paletę barw od facetów ;)
kororowy :))))
Jejku, a ja przegapiłam narodziny Kubusia!!! Gratuluję i życzę dużo siły i radości. Dla mnie matki więcej niż jednego dziecka to bohaterki;) Choć sama na Danulce również nie zamierzam poprzestać:)Wspaniale, że wciąż widzisz kolory ( a może teraz jeszcze więcej i intensywniej?) pozdrawiam ciepło.
Oj, skąd ja to znam ;) Mój P. rozpoznaje chyba tylko kolory zapisane w formacie RGB ;)
Dziekuję Kasiu, nie mogę się doczekać zmacania tych wszystkich kolorów ;)
piękny wpis, masz niesamowitą umiejętność dobierania kolorów
Wszystko wygląda idealnie i bardzo radośnie
świetny! niesamowicie energetyczny!!!!! Za chwilę pofruną do Ciebie kolejne dwa wędrowniczki ;)
całusy!
Ja napisałabym nawet, że nie tylko widzą ale wręcz je czują !!!Całusy!!!
Prześlij komentarz